Coaching na Krecie 2015. Tym razem eksplorowaliśmy zachodnią część wyspy. Zatrzymaliśmy się niedaleko najpiękniejszego miasta na wyspie Chani.
MIEJSCE STARTU | MIEJSCE DOCELOWE | DATA | WYLOT | PRZYLOT |
---|---|---|---|---|
Warszawa | Delhi | 28.12.2014 | 13:40 | 09:00 |
Delhi | Warszawa | 12.01.2015 | 21:20 | 10:45 |
Zbiórka na lotnisku Chopina o godzinie 11.40. O 13.40 przelot z Warszawy przez Dubaj do New Delhi.
Delhi. Po wylądowaniu rano o 9.00 na lotnisku Indiry Gandhi w Delhi udajemy się do hotelu, odświeżamy się, po czym przejeżdżamy do dzielnicy tybetańskiej w północnej części starego Delhi. Ta mała kolonia dla uchodźców powstała nad brzegami Jamuny w latach 60-tych po pierwszych falach uciekinierów z okupowanego Tybetu, jest to miejsce dość szczególne i, jak każda tybetańska enklawa w Indiach, o zupełnie innej atmosferze niż otaczająca je indyjska rzeczywistość. Będzie to też pierwsza podczas tej podróży styczność z buddyzmem tybetańskim. Po tybetańskim smaczku przejedziemy do ogrodów Rajgath, gdzie znajdują się miejsca kremacji ważnych osobistości indyjskiej polityki, w tym przede wszystkim Mahatmy Gandhiego. Kolejny punkt to spacer wzdłuż Rajpath – długiej ulicy rozciągającej się między Bramą Indii – jednym z symboli miasta i postkolonialnymi budynkami rządu, parlamentu i prezydenta Indii. Wieczorem wyruszymy samochodami/minibusem do położonej w górach stanu Himachal Pradesh Dharamsali. Podróż całonocna.
Dharamsala. Po przyjeździe do McLeodganj, małego miasteczka będącego częścią miasta Dharamsala, meldujemy się w hotelu i przeznaczamy trochę czasu na wypoczynek. Następnie przejazd samochodami do Sidhpur, małej miejscowości leżącej w dolinie Kangry, u stóp Dharamsali. Mieści się tam Norbulingka czyli „park klejnotów” – malowniczo położony insytut sztuki tybetańskiej, nazwany tak na cześć letniego pałacu dalajlamów w Lhasie. Tutaj będziemy mogli zobaczyć jak powstają tybetańskiego malowidła religijne (thanki) i posągi sakralne. W Norbulince chętni mogą też zakupić całe wyposażenie domu w stylu tybetańskim, łącznie z pościelą i tradycyjnymi ubrankami dla dzieci. Kolejny punkt wycieczki to klasztor Gjuto – indyjska siedziba J.Ś. Karmapy, który zamieszkał tu w 2000 roku po ucieczce z Tybetu. Niestety w tym czasie Jego Świątobliwość będzie już w Bodhgai, ale w innych okresach roku można go tu spotkać podczas audiencji generalnych w każdą środę i sobotę.
Dharamsala. Rano, po półgodzinnym spacerze, znajdziemy się na terenie Gangczen Kjiszong – kompleksu Tybetańskiego Rządu na Uchodźstwie. Tu przede wszystkim odwiedzimy Bibliotekę Tybetańskich Dzieł i Archiwów (LTWA), jedno z najważniejszych miejsc, które odwiedzają tybetolodzy z całego świata, następnie zahaczymy o maleńki, ale niezwykle ważny klasztor Neczung – siedzibę wyroczni państwowej, prawdopodobnie wejdziemy do jednego z ministerstw, a na koniec udamy się do leżącego nieopodal Instytutu Medycyny i Astrologii (Men-Tsi-Khang), gdzie m.in. będzie można zwiedzić muzeum i poznać podstawowe zasady tybetańskiego systemu medycznego. Powrót spacerem lub samochodem do hotelu w McLeodganj. Nocleg.
Dharamsala. Przez cały dzień zwiedzamy miasteczko, w tym świątynię główną mieszczącą się tuż obok rezydencji J.Ś. Dalajlamy, udamy się na tradycyjną tybetańską „korę” wokół tego kompleksu świątynnego ścieżką Lingkhor, wstąpimy do muzeum Tybetu i poznamy historię tej najważniejszej w Indiach ostoi Tybetańczyków. Jeśli czas pozwoli przespacerujemy się do wodospadu w wiosce Bhagsunath i odwiedzimy Tybetański Instytut Sztuk Scenicznych (TIPA). Nocleg w McLeodganj. Po powrocie do McLeodganj ostatni rzut oka na Himalaje, pakujemy się i wyruszamy w nocną podróż powrotną do Delhi.
Delhi-Waranasi. Po przyjeździe do Delhi udajemy się na terminal krajowy lotniska Indiry Gandhi i lecimy do Waranasi (Benares), w stanie Uttar Pradesh, jednego z najstarszych miast świata. Po przylocie do Waranasi meldujemy się w jednym z hoteli nad matką wszystkich rzek, świętym Gangesem. Waranasi to święte miasto praktycznie dla wszystkich Hindusów, a szczególnie dla wyznawców boga Śiwy – pana zniszczenia. Wierzy się, że umierając w Waranasi lub po śmierci mając swoje prochy rozsypane do Gangesu właśnie tutaj, osiąga się nirwanę – wyzwolenie z kręgu życia i śmierci. Zwiedzamy ghaty nad Gangesem, a wieczorem oglądamy codzienną pudżę – widowisko religijne. Nocleg w Waranasi.
Waranasi-Sarnath-Bodhgaja. Rano o wschodzie słońca udamy się na rejs łódkami po Gangesie, by z tej perspektywy obejrzeć to jedno z siedmiu najświętszych miast Indii. Po śniadaniu opuszczamy hotel. Waranasi to nie tylko miasto święte dla wyznawców Śiwy, to również miasto święte dla buddystów. To głównie tutaj rozgrywają się sceny większości dżatak (opowieści o poprzednich żywotach Buddy Siakjamuniego). Tutaj też bardzo często przebywał sam Budda i stąd pochodziło wielu jego uczniów. Przejedziemy do położonej kilkanaście kilometrów od Waranasi małej miejscowości Sarnath. Jest to jedno z czterech najważniejszych miejsc związanych z Buddą (pozostałe trzy to nepalskie Lumbini – miejsce narodzin, Bodhgaja – miejsce przebudzenia oraz Kuszinagar – miejsca ostatecznego odejścia). W Sarnath Budda wygłosił swoje pierwsze kazanie – o Czterech Szlachetnych Prawdach. Tak więc tak naprawdę to tu właśnie rozpoczął się buddyzm. Obejrzymy sobie to miejsce wraz z ruinami klasztorów i świątyń buddyjskich z początków naszej ery. Po obiedzie czeka nas około 5 godzin jazdy samochodami/minibusem do miejscowości Bodhgaja w stanie Bihar. Tam meldujemy się w hotelu i spędzamy noc.
Bodhgaja. (O siódmej rano dla chętnych możliwość uczestniczenia w pudży odprawianej przez mnichów klasztoru Namgjal (klasztor Dalajlamy).) Po tybetańsku miasteczko to nazywa się Dordżeden, czyli Diamentowy Tron. W czasach Buddy nosiło nazwę Uruwela i stało się jednym z najważniejszych miejsc królestwa Magadhy. Dla buddystów to centrum całego wszechświata, miejsce gdzie każdy historyczny Budda dostępuje przebudzenia. I to właśnie tu ok. 2500 lat temu przebudzenie osiągnął również Siddhartha Gautama – Budda Siakjamuni. Udamy się na zwiedzanie kompleksu Wielkiego Przebudzenia – Mahabodhi, powstałego na planie mandali ogrodu, w którego centrum znajduje się świątynia Mahabodhi i rośnie drzewo bodhi (Ficus religiosa). To właśnie tu doszło do ostatecznego oświecenia Buddy. Poznamy historię tego miejsca i zwiedzimy kompleks. Na ile czas pozwoli, udamy się też na zwiedzanie świątyń i klasztorów różnych tradycji buddyjskich rozproszonych po miejscowości. Nocleg w Bodhgai.
Radżgir-Nalanda. Wcześnie rano przejeżdżamy do położonego 2,5 godziny drogi na wschód miasta Radżgir. W czasach Buddy była to Radżagryha – stolica królestwa Magadhy. Było to też jedno z miejsc, w których Budda wraz z uczniami spędzał pory deszczowe. Po przyjeździe zjemy śniadanie, po czym wyciągiem krzesełkowym wjedziemy na górę, gdzie mieści się japońska stupa. Stamtąd zejdziemy do położonej nieco niżej Góry Sępa. To kolejne święte miejsce dla buddystów. Tu bowiem doszło do tzw. drugiego obotu kołem prawa (pierwszy obrót to Sarnath). Tutaj Budda wygłosił nauki Pradżniaparamity, cyklu pouczeń, którego najważniejszy tekst znany jest powszechnie jako „Sutra serca”. Tu uczniowie po raz pierwszy poznali nauki o pustce i tutaj początek swój bierze tradycja buddyzmu mahajany (wielkiego pojazdu). Tradycja ta była pielęgnowała przez kilka wieków przede wszystkim na uniwersytecie Nalanda – największej tego typu placówce w historii świata. Odwiedzimy ruiny tej uczelni, przejedziemy tam z Radżgiru. To właśnie opaci Nalandy w VIII wieku naszej ery przenieśli buddyzm do Tybetu i dziś to właśnie tradycja tybetańska jest najważniejszym spadkobiercą tradycji Nalandy. Późnym popołudniem powrócimy do Bodhgai na nocleg.
Bodhgaja. W czasie, gdy będziemy przebywać w Bodhgai, będzie tam akurat odbywało się święto Kagju Mynlam – święto wielkiej modlitwy tybetańskiej szkoły buddyjskiej kagju. Uroczystościom będzie przewodził J.Ś. Karmapa. W miarę możliwości postaramy się przynajmniej na jakiś czas dołączyć do uroczystości, a na pewno odwiedzimy miejscowy klasztor J.Ś. Karmapy. W miarę jak czas pozwoli zrobimy krótką samochodową wycieczkę do tzw. Grot Mahakali, miejsca, gdzie według tradycji udawali się na odosobnienie wielcy medytujący buddyjscy. Dziesiątego dnia spędzimy ostatnią noc w Bodhgai.
Patna-Delhi-Goa. Przejazd samochodami/minibusem do miasta Patna, stolicy stanu Bihar. Dotrzemy tam po około 3 godzinach. W III wieku p.n.e. cesarz Asioka ustanowił tu stolicę imperium, wówczas miasto nosiło nazwę Pataliputra. Dla nas będzie to tylko miejsce transferu na lotnisko, skąd przelecimy z powrotem do Delhi, by następnie przesiąść się na samolot do Dabolim w indyjskim stanie Goa.
Wypoczynek na Goa.
Przelot z Goa do Delhi. Zakwaterowanie w hotelu. Przejazd na Paharganj – ulicę targową, miejsce gdzie zatrzymuje się ogromna liczba odwiedzających Delhi turystów – raj zakupowy.
Odwiedziny bahaickiej Świątyni Lotosu w Nowym Delhi, jednego z symboli miasta. Następnie przejazd do hinduskiej świątyni Akszardham lub grobowca Humajuna. Wieczorem wyjazd na lotnisko, odlot o 21.20 przez Dubaj do Warszawy.
O 10.45 przylot na lotnisko Chopina w Warszawie.
Norman Benett K.Grela-Łężak i Wspólnicy Spółka Jawna
ul. 3 Maja 11a
05-806 Komorów
NIP: 534-21-54-482
Tel.: +48 504 104 694
mail: robert.lezak@coachingtravel.pl
Najnowsze komentarze